Style pływackie – kraul
Spora część z nas w swoim życiu pływała. Inni robili to lepiej, a niektórzy gorzej. Jedni wskakiwali do wody tylko po to aby się ochłodzić. Jednak każdy z nas miał z nią styczność. Dzisiaj chciałbym wam opisać styl dowolny i głownie sposób pływania kraulem.
Kraul – trochę historii.
Kraul jest jednym z najszybszych sposobem pływackim. Uważa się, że pochodzi on z Ameryki południowej i był wykorzystywany przez Indian. W Europie styl ten pojawił się koło 1844 roku kiedy to Amerykanie na zawodach Brytyjczyków, którzy pływali żabką. Został on zakazany, aż do momentu kiedy to jeden z badaczy przyjrzał się jak pływają Indianie i opisał tę technikę. Popełnił błąd gdyż twierdził, że ruch nóg wygląda jak w tradycyjnej żabce. Wtedy konkurencja ponownie zawitała na zawody pod koniec XIX wieku. Dopracowaniem kraula zajął się Australijczyk, który obserwował mieszkańców Wyspy Salomona. On opisał dokładnie technikę kraula, która stosowana jest po dziś dzień. Uwzględnił też, że nogami wykonujemy nożyce pionowe.
Jak pływać stylem dowolnym?
Gdy płyniemy kraulem trzymamy sylwetkę blisko wody. Rozkładasz się na wodzie. Twoje nogi wykonują szybki ruch w górę i w dół, a ręce wiosłują pod wodą. Przyjmuje się, że szybkość kraula pochodzi 70% od ruchu rąk, a 30% nóg.
Odepchnij się od podłoża i pozwól aby woda cię unosiła. Połóż się na wodzie na wznak, głowa jest zanurzona. Nogi pracują cały czas wykonując nożyce pionowe pod wodą. Jedna ręka kończy ruch przy udzie, a druga zgarnia wodę. Tułów jest skręcony.
Przekręcaj głowę w stronę ręki, która jest nad wodą i nabieraj powietrza. Pamiętaj, ze ręka zgarniająca wodę musi mieć łokieć powyżej dłoni.
Ręka, która jest na powierzchni powinna być szybko i starannie wkładana do wody. Nie możemy uderzać w lustro wody, tylko wchodzić w nie jak w masło.
Ruch wiosłujący musi być mocny, aby szybkość była duża.kraul
Pamiętaj aby wynurzać rękę przy udzie, aby się nie spowalniać.
Ostatnim krokiem jest wydech powietrza pod wodą i powtórka sekwencji drugą ręką.
Należy pamiętać, że przed każdym pływaniem powinniśmy zrobić lekko rozgrzewkę, aby nie złapał nas kurcz mięśni. Bo gdy złapiemy go pod wodą możemy mieć problemy z wypłynięciem na stały ląd. Kiedy jesteśmy na basenie to ratownik nam pomoże, jednak gdy jesteśmy nad rzeką lub morzem nie zawsze będziemy mieć tyle szczęścia.